10 MITÓW WIĘZIENNICTWA W USA (2.)
Drugi mit: Więzienia są "fabrykami za płotami", które istnieją, aby zapewnić firmom ogromną niewolniczą siłę roboczą.
Prywatne firmy wykorzystujące pracę więźniów nie stoją na drodze zakończenia masowego uwięzienia, ani nie są źródłem większości miejsc pracy w więzieniach. Tylko około 6000 osób w więzieniu, to jest mniej niż 1%, jest zatrudnionych przez prywatne firmy w ramach federalnego programu, który wymaga, od nich płacenia co najmniej minimalnej płacy. Zakłady karne zatrudniają w zakresie usług gastronomicznych, prania i innych czynności, a uwięzionym pracownikom płaci się bez skrupułów niskie płace. Średnio zarabiają od 86 centów do 3,45 dolarów dziennie. W co najmniej pięciu stanach za pracę w ogóle nie płacą. Co więcej, praca w więzieniu jest obowiązkowa, z niewielkimi regulacjami lub nadzorem, a osadzeni mają niewiele praw i świadczeń. Jeśli odmówią pracy, narażeni są na działania dyscyplinarne. Dla tych, którzy pracują, marne pensje nie wystarczają na podstawowe artykuły higieniczne. Zmusza się ludzi do pracy za niskie wynagrodzenie lub bez żadnych świadczeń, jednocześnie obciążając ich za niezbędne rzeczy do więziennej egzystencji, pozwala więzieniom przenieść koszty na osoby uwięzione W ten sposób ukrywa się prawdziwe koszty prowadzenia więzień przed większością Amerykanów.

Komentarze
Prześlij komentarz